Bieganie – motywacja czy rywalizacja?

Bieganie – motywacja czy rywalizacja?

Jeszcze 10 lat temu człowiek biegający po chodniku w dziwnym dresie wzbudzał w ludziach powszechne zaskoczenie oraz śmiech. Moda na bieganie przybyła do nas ze Stanów Zjednoczonych po sukcesywnie narastającej tam euforii związanej ze zdrowym stylem życia i bieganiem.

Od pewnego czasu liczba biegaczy w Polsce zaczęła błyskawicznie wzrastać. Wpływ na to miały nie tylko telewizja i internet, ale także szereg innych czynników. Znani ludzie coraz częściej angażowali się w promowanie sportowej odzieży i akcesoriów, miasta zaczęły organizować biegi na okoliczność ważnych wydarzeń. Znaleźliśmy się bez cienia wątpliwości w czołówce światowych liderów.

Ludzie biegający po ulicach o różnych porach dnia i nocy nie zaskakują już tak bardzo jak dawniej. Nie jest już niczym niezwykłym spotkać w parku grupę biegających ze sobą ludzi lub chwalących się na blogach pasjonatów i znawców zakochanych w biegach. Ludzie chwalą się jak wspaniałą formę spędzania wolnego czasu wybrali i bezsprzecznie wzbudzają w innych podziw i zainteresowanie.

Bieganie jako motywacja

Co sprawia, że duża dawka wysiłku, oblewający nas pot i rumieńce dają nam tyle satysfakcji? Dlaczego nie odstrasza nas silny wiatr, upalny bądź ulewny dzień lub spadający śnieg zimą? Jak to możliwe, że skoro świt zrywamy się z łóżka albo zmęczeni po pracy znajdujemy siłę, na to, by przemierzyć kolejne kilometry a dodatkowo namawiamy na to innych. Pierwsze dystanse, pierwsze biegowe przyjaźnie, pierwszy medal a w końcu dla tych, którzy mogą pierwszy maraton. To niezapomniane przeżycia, które dają nam nowe możliwości, pasję oraz motywację.

Bieganie uwalnia endorfiny

Wydzielające się podczas aktywności fizycznej hormony szczęścia tzw. endorfiny sprawiają, że nie sposób jest przestać. Biegi zaczynają działać na nas jak magnes, który przyciąga nas coraz bardziej. Produkcja endorfin jest reakcją na stres poprawiającą nastrój oraz zwiększającą odporność organizmu na ból. Niektórzy widzą w biegach rywalizację, inni chcą po prostu zrzucić zbędne kilogramy lub zmienić swój styl życia na bardziej aktywny.

Do nałogów Polaków możemy zaliczyć picie kawy, herbaty, konsumpcjonizm, palenie tytoniu oraz spożywanie alkoholu. Od jakiegoś czasu do powszechnie znanego już nałogu dołączyła dobrowolna i masowa aktywność fizyczna. Pielęgnujmy i doceniajmy ją na co dzień, bo dzięki niej nasz świat może być coraz lepszy i piękniejszy.

Na pewno nie raz zdarzyło się Wam podczas biegu odczuć kłujący ból w dolnej części brzucha, ale wciąż mieliście motywację do tego, by dalej biegać. Aktywność fizyczna jest zachętą do sprawdzenia się w rywalizacji nie tylko z innymi biegaczami, ale często także z samym sobą. Czy bieganie jest więc dla nas motywacją czy rywalizacją? A może jednym i drugim? Na to pytanie każdy powinien odpowiedzieć sobie sam.

Ostatnio dodane artykuły:
Komentarze: